Ciasto marchewkowe, już znam,ale nie byłbym sobą, gdybym nie zrobiła go w formie muffinek :) są wilgotne i bardzo smaczne,to mój ostatni hit :) wybaczcie jakość zdjęć, ale robiłam je późną porą.
Składniki suche:
- 1 i 1/2 szkl. mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczka gałki muszkatałowej
- 1 szkl. brązowego cukru
Składniki mokre:
- 3 jajka
- 1 łyżeczka aromatu waniliowego
- 3/4 szkl. oleju
- 2 szkl. startej marchewki* na grubych oczach tarki* (3 średnie marchewki)
Bierzemy dwie miski, do jednej wsypujemy składniki mokre, do drugiej suche. Następnie łączymy obie mieszanki w jedną całość. Piekarnik nastawiamy na 180°C. Muffinki pieczemy ok. 25min do tzw. suchego patyczka.
Lukier:
- 1 szkl. cukru pudru
- skórka otarta z jednej średniej pomarańczy
- 3-4 łyżki soku wyciśniętego z pomarańczy
Ostudzone muffinki maczamy w lukrze i odstawiamy do wyschnięcia. Możemy je ozdobić kawałkami pomarańczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz